Czasem po całym tygodniu ciężkiej pracy mamy tylko ochotę na to, aby wygodnie rozsiąść się w fotelu i obejrzeć coś, od czego ciężko będzie się oderwać, ale jednocześnie będzie to coś lekkiego, co nas rozluźni i poprawi humor. Właśnie z takimi propozycjami dziś do Was przychodzę.
ROZWÓD
Sarah Jessica Parker w „Rozwodzie” jest jak Carrie w „Seksie w wielkim mieście” tylko nieco starsza. Też przeżywa miłosne rozczarowania, ma przyjaciółki, które są dla niej jak rodzina i karierę nabierającą rozpędu. Jak w tytule, serial opowiada o rozwodzie, który z hukiem spada na Roberta i Francess. Będzie to jednak dopiero początek przygód tej pary.
CZTERY WESELA I POGRZEB
Zaproszenie na ślub koleżanki ze szkoły rozpoczyna cały szereg zmian w życiu Mayi, ale także w życiu jej przyjaciół ze szkolnych czasów, z którymi spotyka się po wielu latach. Razem z nimi będziemy przeżywać nowe miłości, rozstania, rozczarowania, ale też wiele pięknych momentów. Nie obejdzie się również bez tytułowych czterech wesel i pogrzebu.
NIEPEWNE
Issa jest młodą Afroamerykanką mieszkającą w Los Angeles, która nieustannie stara się stanąć na nogi i ogarnąć swoje życie tak, by mogła działać na własnych zasadach. Niestety los jej nie oszczędza, a brak wiary w siebie dodatkowo jej wszystko utrudnia. Jednak całą tą walkę potrafi oprószyć wyjątkowym poczuciem humoru.
STEWARDESSA
Brawurowy thriller ze świetnym czarnym humorem. Genialna rola Kaley Cuoco. Serial opowiada o stewardesie, której życie wywraca się do góry nogami podczas jednej nocy. Cassie próbując dojść do tego, co właściwie się wydarzyło ociera się o obłęd. Dziewczyna znalazła się w złym miejscu o złym czasie. Nie dość, że sama musi zrozumieć sytuację, w której się znalazła to musi także udowodnić wszystkim dookoła, że została we wszystko nieświadomie zamieszana.
Ściskam,
Alicja