Wrocław w blasku fleszy – nieoczywiste miejsca na zdjęcia

Dziś chcę pokazać Wam Wrocław moimi oczami. Miasto, w którym mieszkam od dziesięciu lat i które, zdawać by się mogło, mam już obfotografowane z każdej strony. Jednak prawda jest taka, że jest tu wiele zachwycających zakamarków, które wciąż czekają na odkrycie. Regularnie poszerzam listę moich ulubionych miejsc i kilkoma z nich się z Wami podzielę.

Nie będzie to tradycyjny przewodnik z kultowymi miejscami do zdjęć we Wrocławiu. Zakładam, że każdy z Was zna bajkowy Dworzec PKP, przepiękny Rynek, klimatyczny Ostrów Tumski czy uwielbianą przez studentów Wyspę Słodową. Chcę Wam pokazać wyjątkowe miejsca, dzięki którym będziecie mieć wyjątkowe zdjęcia.

PLAC TEATRALNY

Na placu rozsianych jest ponad osiem Wrocławskich Krasnali. Otoczony Teatrem Lalek, Operą i Hotelem Monopol uroczy zakątek, który dzięki ciekawym zabudowom jest bardzo fotogeniczny. Szczególnie budynek przy placu Teatralnym 3. Drzwi do niego są właściwie cały czas otwarte, warto wstąpić i wejść na piętro, z którego wyjdziecie na balkon. Super widok i naprawdę ładne zdjęcia gwarantowane!

PARK STAROMIEJSKI

Nazywany też Ogrodem Staromiejskim lub Parkiem Mikołaja Kopernika. Przez sąsiadujące wokół teatry w parku często odbywają się różnego rodzaju wydarzenia kulturalne czy spektakle. Na jego terenie znajduje się pomnik Amora na Pegazie i karuzela, która czynna jest codziennie.

OPERA WROCŁAWSKA

Piękny budynek oddalony od Rynku zaledwie kilka kroków, niedaleko całkiem nowego Narodowego Forum Muzyki, tuż za nią znajduje się mały park. Powstał w 1840 roku i co ciekawe spłonął aż dwukrotnie w zaledwie sześcioletnim odstępie. Na zdjęciach prezentuje się naprawdę okazale.

DWORZEC ŚWIEBODZKI

Dworzec nie funkcjonuje od 1991, choć chodzą pogłoski, że jego działanie ma zostać wznowione na przełomie kilkunastu lat. Obecnie działa tam wiele firm usługowych i food court, który wykorzystał wnętrze oraz perony aranżując w ten sposób ciekawą przestrzeń na relaks. W 2015 roku kręcono tam zdjęcia do serialu „Bodo” i „Belfer”. Warto zatem wykorzystać jego potencjał, który został doceniony przez profesjonalnych filmowców.

NEONY WROCŁAWSKIE

Czyli słynne podwórko, które stało się galerią Graffiti i murali. Przez jakiś czas swoją siedzibę miało tam stowarzyszenie zajmujące się konserwacją starych neonów, dlatego do dziś na murach budynków wisi tam sporo kultowych napisów. Warto zajść tam szczególnie po zachodzie słońca. Na co dzień funkcjonują tam dwa ciekawe lokale jak Recepcja i Surowiec, w których odbywają się ciekawe wydarzenia takie jak Deep Flow Joga czy Vintage Targ.

PLAC UNIWERSYTECKI, POMNIK SPŁUKANEGO STUDENTA

Cały gamach Uniwersytetu Wrocławskiego znajdującego się przy placu składa się z kilku budynków, między innymi kościoła Jezuitów. Zespół budynków jest wąski i długi, a to dlatego, że nie zgodzono się na sprzedaż sąsiadujących działek, dlatego architekci musieli się w tym przypadku mocno nagimnastykować. Na placu stoi fontanna z Szermierzem. Tak zwany Pomnik Spłukanego Studenta, który przetrwał wojnę. Według legendy przegrał on cały dobytek w karty, jedyną rzeczą której nie postawił to szpada. Co ciekawe, notorycznie jest ona kradziona.

MOST GRUNWALDZKI

Robiący wrażenie niebieski most łączący centrum miasta z jego wschodnią częścią. Tuż obok znajduje się Bulwar Kaczyńskich i Impart. O jego budowie i konstrukcji napisano dwie książki. Niezależnie od tego, z której strony byśmy stanęli stanowi idealne tło do wielu zdjęć. Warto to wykorzystać szczególnie o zachodzie słońca.

POMNIK ANONIMOWEGO PRZECHODNIA

Pomnik składający się z czternastu ludzkich postaci naturalnej wielkości stojących po obu stronach ulicy Świdnickiej przy skrzyżowaniu z Piłsudskiego. Nazywany jest najbardziej spektakularnym pomnikiem we Wrocławiu, amerykański „Budget Travel” uznał go za jeden z najbardziej niezwykłych miejsc na świecie. Podobno upamiętnia stan wojenny i dokonania anonimowych osób.

PARK TOŁPY

Niewielki, ale bardzo urokliwy park, który dzięki wodnemu zbiornikowi i widokowi na Wydział Architektury Politechniki Wrocławskiej oraz neogotycki kościół im Michała Archanioła jest miejscem idealnym nie tylko na piknik, ale i zdjęcia. Ma ponad sto lat i rosną w nim wyjątkowe rośliny sprowadzane z Ameryki Południowej.

ROOSEVELTA

Niegdyś szare kamienice przy ul. Roosevelta i Jedności Narodowej, dziś kolorowe podwórka udekorowane przez mieszkańców pod okiem artystów z Ośrodka OKAP. Mury zapełniły malowidła, a nich powstały płaskorzeźby. Wiele z osób tworzących to niezwykłe miejsce okryło w sobie artystyczne talenty. Będąc we Wrocławiu warto wstąpić i zobaczyć to wyróżniające się osiedle.

Mam nadzieję, że wybierzecie się na spacer po Wrocławiu i spojrzycie na to miasto w trochę inny sposób. Jest bardzo fotogeniczne, ma w sobie niezwykły urok i wiele nieodkrytych jeszcze zakamarków. Zmieńcie czasem swoją codzienną trasę, a gwarantuję Wam, że na nowo zakochacie się w tym mieście.

Ściskam,
Alicja

PODOBA CI SIĘ TEN ARTYKUŁ?

Share on facebook
Share on twitter

Sprawdź moje inne wpisy

ZOSTAW KOMENTARZ

Alicja Janik
Alicja Janik